Zima nie jest najlepszym czasem dla naszej skóry. Śnieg, mróz, wiatr, suche powietrze? Jest mnóstwo czynników, które mogą pogarszać jej stan. Z drugiej jednak strony zimą nie jesteśmy narażeni na silne promieniowanie słoneczne, co otwiera nam drogę do wielu interesujących zabiegów. Co polecamy, gdy temperatura za oknem spada?
Zabiegi laserowe na twarz
Laser jest sprzymierzeńcem w walce z niejednym urodowym mankamentem. Zabiegi z użyciem lasera nie powinny być jednak wykonywane latem, ponieważ ekspozycja na słońce może utrudnić gojenie się skóry, a także przyczyniać się do powstawania przebarwień. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by na laser umówić się zimą!
O tej porze roku szczególnie polecamy fotoodmładzanie, mniej inwazyjne niż np. wstrzykiwanie botoksu, a przynoszące świetne rezultaty. To zabieg wykonywany najczęściej po 35. roku życia, kiedy oznaki starzenia stają się bardziej widoczne. Fotoodmładzanie zamyka pory, spłyca i likwiduje zmarszczki, napina skórę i ujednolica jej koloryt.
Zima to również dobry moment na laserowe usuwanie blizn, leczenie trądziku czy endolifting twarzy. Bez słońca skóra szybciej dojdzie do siebie, nie będziemy też musieli się obawiać przebarwień w miejscu przeprowadzenia zabiegu.
Zabiegi bankietowe na sylwestra i karnawał
Zima to również moment, kiedy planujemy większe wyjścia. Firmowa wigilia, sylwester, bal karnawałowy ? to okazje, kiedy chcemy wyglądać jeszcze piękniej niż na co dzień. Odpowiedzią na te potrzeby są zabiegi nazywane potocznie zabiegami bankietowymi ? przynoszą efekty od razu, nie wymagają gojenia, a dzięki nim każdy makijaż prezentuje się po prostu lepiej!
Przykładem zabiegu bankietowego, który polecamy, jest mikrodermabrazja diamentowa. Oczywiście, najlepsze efekty są zauważalne po serii zabiegów, ale już po pierwszym z nich uda nam się zaobserwować takie efekty, jak: wygładzenie skóry, rozjaśnienie, uelastycznienie czy zmniejszenie widoczności porów. Zaróżowienie, towarzyszące mikrodermabrazji, znika bardzo szybko, dlatego nie trzeba się obawiać wykonywania tego zabiegu przed wielkim wyjściem!
Peelingi chemiczne zimą
To kolejny zabiegowy hit na chłodniejsze miesiące! Do peelingów chemicznych, które złuszczają naskórek i działają wielokierunkowo, wykorzystuje się kwasy o odpowiednim stężeniu, np. glikolowy czy migdałowy. Substancje te nie lubią się ze słońcem, zresztą skóra po peelingu chemicznym może być lekko podrażniona i bardziej wrażliwa.
Peelingi chemiczne najlepiej działają, kiedy wykonujemy je w serii ? warto więc wykorzystać zimę, by je wypróbować. Dzięki odpowiednio dobranym substancjom na pewno pomogą zwalczać krostki, zmiany trądzikowe, oznaki starzenia, a także wyraźnie poprawią ogólną kondycję skóry!
