Mikrodermabrazja to od lat topowy zabieg, który cieszy się ogromnym zainteresowaniem z uwagi na efekty, które gwarantuje. Zyskał on popularność, ponieważ niesie mnóstwo korzyści, wśród których są m.in. skuteczne dotlenienie skóry, złuszczenie jej i wsparcie produkcji kolagenu, który jest niezwykle ważny. Z uwagi na to, że można śmiało stosować ją na różnych obszarach ciała, warto wiedzieć, kiedy jest dobry moment na zabieg mikrodermabrazji i jak często można go wykonywać, by przynosił pożądane efekty. Przywróć swojej skórze zdrowy blask, decydując się na to, co potrzebuje najbardziej.
Kiedy wykonywać mikrodermabrazję?
Zabieg mikrodermabrazji jest bardzo ceniony z powodu swojej wszechstronności i spektakularnych efektów, które dają regularne sesje. To profesjonalne złuszczanie naskórka przy wykorzystaniu specjalnych głowic. Za ich pomocą poszczególne warstwy skóry są delikatnie ścierane. Aby przynosił on oczekiwane efekty, specjalista musi dostosować zarówno częstotliwość, jak i siłę ścierania do indywidualnych potrzeb pacjenta.
Mikrodermabrazja jest polecana szczególnie tym pacjentom, którym doskwierają różnorodne niedoskonałości skóry. Mogą być to zarówno zaskórniki, jak i rozszerzone pory, łojotok, drobne zmarszczki czy zrogowacenia. To świetna propozycja dla osób borykających się ze zmianami potrądzikowymi, a także mających cerę mieszaną, tłustą czy nawet suchą. Warto jednak mieć na uwadze, że przeciwskazaniem do wykonania zabiegu są aktywne choroby jak obecny trądzik, grzybica, łuszczyca czy włókniaki.
Mikrodermabrazja – jaka częstotliwość zabiegu?
Decydując się na mikrodermabrazję, by uzyskać zadowalające efekty, należy skonsultować się wpierw z kosmetolog, która doradzi nie tylko, czy zabieg będzie bezpieczny w indywidualnym przypadku, a przy tym, jaka moc ścierania będzie optymalna i częstotliwość wizyt w gabinecie. Mikrodermabrazja musi być wykonywana pod czujnym okiem profesjonalisty. Liczba zabiegów zależy tak naprawdę od kondycji skóry. W przypadku, gdy w grę wchodzi wyłącznie lekkie odświeżenie jej, wystarczy okazyjne spotkanie, by poprawić jej stan. Jednak, jeśli mamy nieco większe problemy, twarz rzeczywiście wymaga intensywnej regeneracji i pielęgnacji z uwagi na przebyte choroby, wtedy zdecydowanie należy wykonać od 6 do 10 zabiegów, które powinny odbyć się w odstępach czasowych – optymalnie będzie to kilka tygodni.
Jednak bez obaw – już pierwsza wizyta w gabinecie przyniesie zadowalające efekty. Cera będzie wygładzona i rozjaśniona. Usunięta warstwa martwego naskórka poprawi przy tym skuteczność stosowanych w domu kosmetyków – kremów, serum czy toników. Ogromnym atutem mikrodermabrazji jest fakt, że nie pozostawia ona po sobie obrzęków i nie wywołuje bólu, dlatego po zabiegu można od razu wrócić do normalnego funkcjonowania.
Jakie są zalety mikrodermabrazji?
Mikrodermabrazja to popularny zabieg, który cechuje się ogromną skutecznością już po pierwszej wizycie w gabinecie medycyny estetycznej. Nie ma w tym nic dziwnego. To specjalistyczny mikropeeling, który sprawia, że skóra jest znacznie bardziej dotleniona, a przy tym odżywiona. Jej koloryt zostaje wyrównany i zyskuje zdrowy blask. Liczba zmarszczek jest zredukowana, a widoczność blizn czy przebarwień znacznie spada. Dodatkowo mikrodermabrazja usuwa zaskórniki, redukuje objawy trądziku, oczyszcza pory i pobudza produkcję kolagenu.